„Jeśli szukacie wystrzyżonych trawników, żywopłotu z tuji i wybetonowanych parkingów to się zawiedziecie. Tu znajdziecie zarośnięte podwórko, gniazda jerzyków a obudzą Was głosy żurawi. Absolutna cisza zupełnie gratis. Na śniadanie świeżo pieczone bułki, wiejskie jaja, miód i świeże warzywa. W kuchni pełne wyposażenie włącznie z melakserem, tosterem i ekspresem do kawy. Pod względem czystości pełen profesjonalizm. Warto, pod warunkiem, że szukasz spokoju.”